czwartek, 16 stycznia 2014

4. Buszowanie po domu

Zaraz po przebudzeniu i zjedzeniu śniadania wzięłam aparat do ręki, i wykorzystałam to, że słońce padało pod fajnym kątem przez okno. Pstryknęłam kilka zdjęć, takich zwyczajnych, i niedokładnych technicznie, ale i tak mi się podobają.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każde miłe słowo jak i krytyka mile widziane :)